Robert Galbraith "Zabójcza biel"
I znowu - jakież to było dobre!
Polityka, rody wyższych sfer, konie i dzieła sztuki, a po drugiej stronie - skrajni lewicowcy, walczący o prawa klasy robotniczej... Ludzie, którym z racji urodzenia zdaje się, że wszystko im wolno, egoiści i szantażyści. W tej części zdecydowanie nie ma dobrych bohaterów.
Oprócz pary detektywów, których życie osobiste też coraz bardziej wciąga.
Początkowo niewinna, polityczna sprawa dotycząca szantażu zmienia się w sprawę starannie zaplanowanej zbrodni. Akcja rozkręca się ze strony na stronę, czyta się wspaniale.
Czytałam długo, bo w zasadzie tylko podczas bezsennych nocy. Za dnia w wolnym czasie czytałam równolegle inną książkę, o której wkrótce :)
Comments
You can login with your Hive account using secure Hivesigner and interact with this blog. You would be able to comment and vote on this article and other comments.
No comments